6 sierpnia 2011

Już na miejscu...

Wyspani - jak nigdy ok. 10tej wyszliśmy z łóżek.
Babcia zrobiła super śniadanie a poźniej to już odpoczywamy...
Dziś dzień odpoczynku po podróży.
Wujek Damian wymyślal różne zabawy samochodowe...


Kubuś wszystkie zawody wygrywał - wujek to cieńki kierowca :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz